Człowiek staje się przez pracę...

Na początku lat 70-tych Janina Woynarowska rzuciła się w wir pracy pisarskiej. Każdą wolną chwilę spędzała pochylona nad maszyną do pisania, często zarywała noce, wystukując artykuły do czasopism katolickich i zawodowych. Pisała opracowania na potrzeby Instytutu, które służyły do celów formacyjnych wewnątrzinstytutowych, a także jako wykłady na spotkania miejscowe i zjazdy międzymiastowe, w których chętnie uczestniczyła. Nigdy nie była bierną uczestniczką. To ona była inicjatorką wybranych tematów i ich wygłaszaniem. Spotkania odbywały się w wielu miejscowościach, np. w Krynicy, Nałęczowie, Muszynie i Warszawie, a najczęściej w Krakowie.

Janina Woynarowska swoją wiedzą, życzliwością i ujmującą postawą zdobyła szerokie uznanie. W 1976 roku odbył się Międzynarodowy Kongres Instytutów Świeckich w Rzymie. Miał on doniosłe znaczenie, gdyż po raz pierwszy została wtedy przekroczona granica bloku socjalistycznego. Kongres stał się okazją do nawiązania licznych kontaktów z Instytutami innych państw. Szczególnie ważna była wymiana listów i pism zawierających cenne spostrzeżenia dotyczące spraw wewnątrzinstytutowych.

Po Kongresie w Rzymie Janina Woynarowska mogła się pochylić nad grobem św. Franciszka w Asyżu, co było dla niej doniosłym przeżyciem.

Po powrocie z Rzymu zrelacjonowała pobyt ks. kardynałowi Karolowi Wojtyle i ks. prałatowi Witoldowi Kaczowi.

Dzięki swojemu dynamicznemu i twórczemu umysłowi Janina Woynarowska wniosła własny wkład w pojmowanie zawodu pielęgniarki wskazując, że wykonywanie tego zawodu, przeżywanego jako służba Bogu i człowiekowi, jest świadczeniem Bogu i Boga – apostołowaniem. W latach 1970-1976 powstały najbardziej dojrzałe i cenne prace Janiny Woynarowskiej:

Nasza duchowość, rok 1971 (190 s. maszynopisu); Refleksje, rok 1971 (34 s. maszynopisu);

Zarys teologii pracy, rok 1972 (147 s. maszynopisu). Pielęgniarstwo powstawało na przestrzeni wielu lat.

Część opracowania została ogłoszona drukiem w księdze Służebnica Boża - Janina Woynarowska (369 s., od s. 193 do s. 283) oraz w zbiorze Myśli wybranych, rozdział Pedagogicum pielęgniarskie.

Ważnym wydarzeniem w życiu Janiny Woynarowskiej stało się uczestnictwo w Synodzie Duszpasterstwa Archidiecezji Krakowskiej w latach 1972-1979. Zgłoszone przez nią postulaty z zakresu zawodowego pielęgniarstwa na najwyższych stanowiskach i pełnieniu funkcji pokrewnych – w tym usług charytatywnych – mogły być dobrym wzorem. Postulaty zostały przyjęte i uwzględnione w uchwałach.

Duże znaczenie miały też osobiste kontakty z innymi uczestnikami Synodu. W tym czasie zacieśniła się przyjaźń Janiny Woynarowskiej z Hanną Chrzanowską – pielęgniarką z Krakowa, duchową siostrą w ofiarnym niesieniu pomocy potrzebującym.

W tym samym czasie za sprawą Janiny Woynarowskiej powstał Zespół Synodalny przy parafii św. Mikołaja w Chrzanowie. Zespół miał zapoznawać się z różnymi materiałami synodalnymi i ewentualnie wnosić swoje uwagi. Po zakończeniu Synodu zespół został przemieniony na zespół studyjny, na którym można było pogłębiać swoją wiedzę religijną i głębiej wnikać w treści Ksiąg Biblijnych.

Synod Archidiecezji Krakowskiej został zakończony w 1979 roku przez Jana Pawła II.

Na początku lat siedemdziesiątych Janina Woynarowska rozpoczęła wyższe studia w trybie zaocznym w Krakowie, na Wydziale Psychologii i Filozofii Chrzeeścijańskiej. Od ok. 1973 roku rozpoczęła pracę nad tematem "Zarys teologii pracy", który jednocześnie był częścią składową pracy magisterskej. Obrona pracy magisterskiej oraz nadanie tytułu magistra miało miejsce w latach 1978-1979.

Nic nie było przeszkodą w realizacji jej życiowych planów, ani szykany osób zawistnych, ani dojrzały wiek, ani zły stan zdrowia, bowiem nasilała się jej choroba związana ze zmianami w kręgosłupie. Częste bóle stały się trudne do zniesienia. Cierpiała i szła dalej, wnosząc w życie innych wszechstronną albertyńską posługę – dobroć, mądrość oraz ofiarne dzielenie się sobą.